Rozdział 951 Alberto, moje nogi są zdrętwiałe
Cisza Alberta zawisła w powietrzu, ciężka od niewypowiedzianych myśli.
Humphrey podchwycił ciszę, rzucając szybką ripostę. „Kobieta poza twoim zasięgiem? To rzadkość. Kim ona jest?”
„Ona jest niezwykła” – odpowiedział Alberto prosto, ale głęboko.