Rozdział 944 To niemożliwe
Późną nocą Bart udał się do swojego gabinetu, aby zająć się serią trudnych e-maili. Wracał dopiero, gdy było już późno.
Schodząc po schodach, dostrzegł Aimee stojącą przy oknie francuskim, ze wzrokiem utkwionym w słabo oświetlonym ogrodzie.
Z powodu słabego światła, jakie rzucały zaledwie dwie lampy, większa część ogrodu pozostawała pogrążona w mroku.