Rozdział 638 Powinieneś być martwy cztery lata temu
Mężczyzna odwrócił się i spojrzał na Alice z niedowierzaniem. Trzymała mocno kawałek szkła w dłoni. Krew kapała z czubka szklanki.
Ból w ciągu niecałej sekundy rozprzestrzenił się po wszystkich nerwach mężczyzny.
Kipiąc gniewem, mężczyzna wyciągnął rękę, by skręcić Alice szyję. „Jak śmiesz? Suko!”