Rozdział 620 Nikt nie może jej powstrzymać
Skremowano...
Bez względu na to, ile słów było w zdaniu, Rachel mogła tylko bezmyślnie patrzeć na to słowo.
Podczas gdy była odurzona, sprzedawca przyniósł jej kawałek ciasta i położył go na stole. „Oto twoje ciasto, panienko. Smacznego”.