Rozdział 257 Dzielenie się z Nim
Około pół godziny później
Wieczorem burza ustała, lecz wiatr nadal silnie wiał.
Lukas patrzył na drzwi zmartwiony. Joey jeszcze nie wrócił. Wahał się, czy wyjść i poszukać chłopca, czy nie. Kiedy Lukas zobaczył parujące kluski na stole, przypomniał sobie, jak wcześniej widział Victora gotującego kluski w kuchni. Westchnął, odwrócił się i zamierzał wyjść na poszukiwanie Joeya.