Rozdział 249 Odyn ma dziecko
Gdy próbował uniknąć groźnego spojrzenia Victora, na czole Yehudy pojawił się zimny pot. „Ja... ja...”
Pozostali także nerwowo pochylili głowy, bojąc się, że za chwilę spojrzy na nich bystry wzrok Victora.
Kiedy Yehuda długo się wahał, pot spływał mu po czole, jakby w pomieszczeniu ustawiono maksymalną temperaturę.