Rozdział 1418 Trudności z filmowaniem
Ainsley tańczyła elegancko wśród kwiatów i bujnej trawy. Jej ruchy były lekkie jak piórko, przez co wyglądała jak chmura unosząca się na niebie. Długa, czysto biała sukienka, którą miała na sobie, powiewała nad trawą, tworząc delikatne, falujące fale, niemal jak płatki śniegu spływające w dół.
Jej śmiech rozbrzmiewał czysto i jasno, niczym dźwięk dzwonków, odbijając się echem w cichym lesie wokół niej.
Scena była tak magiczna, że widzowie stali tam w osłupieniu, jakby znaleźli się w książce z bajkami i byli świadkami tańca prawdziwej wróżki.