Rozdział 1098 Udawanie kochanka
Następnego ranka, w podmiejskiej willi, Jacquetta zeszła po schodach i zobaczyła śniadanie już rozłożone przez służących. Wzięła głęboki oddech, usiadła i zamierzała zacząć jeść.
W chwili, gdy sięgała po kanapkę, drzwi willi gwałtownie się otworzyły i ktoś szybko wszedł do środka.
Jacquetta lekko zmarszczyła brwi, ale kontynuowała jedzenie, nie podnosząc wzroku.