Rozdział 90
Punkt widzenia Judy
„On cię pocałował?!”. Nan wrzasnęła do telefonu następnego popołudnia. Musiałam odsunąć telefon od ucha, słysząc jej głośny głos.
„Tak” – powiedziałem jej. „To było nieoczekiwane”.
Punkt widzenia Judy
„On cię pocałował?!”. Nan wrzasnęła do telefonu następnego popołudnia. Musiałam odsunąć telefon od ucha, słysząc jej głośny głos.
„Tak” – powiedziałem jej. „To było nieoczekiwane”.