Rozdział 16
Punkt widzenia Judy
Byłem oszołomiony, widząc Ethana stojącego przede mną, obok Irene. Mój wilk natychmiast ukrył się w najdalszej części mojego umysłu, zamykając się nawet przede mną.
„Ethan?” Irene powiedziała ponownie, dotykając jego ramienia. Był zajęty wpatrywaniem się we mnie ciemnymi oczami, by zauważyć, że jego narzeczona próbuje zwrócić jego uwagę. Ale gdy tylko dotknęła jego ramienia, mrugnął kilka razy, jakby przypomniał sobie, gdzie jest i z kim.