Rozdział 460
Na samo wspomnienie zrobiło mi się niedobrze i przełknąłem żółć, która podchodziła mi do gardła.
„Gavin?” zapytała Judy, gdy nic nie powiedziałem.
Westchnęłam; mogłam jej skłamać lub odwrócić pytanie... ale zależało mi na Matt'cie. Powinna znać prawdę, żeby mogła pomóc mi go chronić, kiedy mnie nie ma w pobliżu.