Rozdział 433
Punkt widzenia Judy
„Nie mogę uwierzyć, że jesteśmy teraz na jarmarku” – wyszeptałam, gapiąc się na wszystkie przejażdżki i kolory. Tłum był szalony, ponieważ jarmark był w mieście tylko przez kilka dni, więc wszyscy teraz dobrze się bawili.
„Czy to cię uszczęśliwia?” Zapytał, obserwując mnie.