Rozdział 233
„Nie wiem, czy mówię poważnie” – wyrzucił z siebie, a ja widziałam panikę w jego oczach. „Nawet nie myślałem o tym wystarczająco długo, żeby wiedzieć, czego właściwie chcę. Nigdy nie myślałem, że znajdę swoją partnerkę, Judy. Nigdy nie myślałem, że w ogóle chcę partnerki”.
„Czekaj... co?” zapytałem, mrużąc oczy. „Myślisz o odrzuceniu jej?”
Ugryzł się w wargę, odmawiając spotkania moich oczu. To była cała odpowiedź, jakiej potrzebowałam; moje serce boli z powodu Nan.