Rozdział 288
Punkt widzenia Billa
Dzień ciągnie się wypełniony niekończącymi się spotkaniami i prezentacjami, ale to nie praca zaprząta moje myśli.
Przechodzę przez najnowszy pitch klienta dla pakietu analityki predykcyjnej Pinnacle Al, słuchając pytań klienta jednym uchem, podczas gdy w myślach odznaczam listę na dziś. Projekty idą dobrze; pochłaniają godziny, jasne, ale jesteśmy na dobrej drodze. Termin naszego uruchomienia szybko się zbliża, a każdy szczegół się liczy. Inwestorzy są zachwyceni, klienci zaangażowani, a presja rośnie. To właśnie tam się rozwijam. Ale nawet gdy układam ostatnie notatki na spotkanie, wiem, że muszę być gdzie indziej.