Rozdział 164
Punkt widzenia Sereny
Waha się, wpatrując się w moją twarz. „Jesteś pewna, Sereno?”
Zamiast odpowiedzieć, uśmiecham się złośliwie i przyciągam Billa do siebie, całując go głęboko. Uważam, żeby nie wywierać nacisku na brzuch, ustawiając się tak, żebyśmy oboje czuli się komfortowo.