Rozdział 105
Punkt widzenia Billa
Następnego dnia wchodzę do biura i czuję, że coś jest nie tak.
Gdy przechodzę przez korytarz, zauważam, że ludzie zerkają na mnie, a potem szybko odwracają wzrok. To tak, jakbym była w świetle reflektora, a wszyscy szepczą.