Rozdział 103
Punkt widzenia Billa
Siedzę na tylnym siedzeniu samochodu, gapiąc się tępo przez okno. Jak jeden z najszczęśliwszych dni mojego życia mógł się zamienić w absolutny koszmar?
Wszystko szło dobrze. Badanie dziecka, plany, które robiliśmy - myślałam, że Serena i ja w końcu jesteśmy na tej samej stronie.