Rozdział 78 Siedemdziesiąt osiem
Kelner wskazał Xandarowi i Lucianne stolik, który Xandar specjalnie wcześniej zarezerwował. Był to odosobniony kącik. Po złożeniu zamówienia kelnerka odsłoniła przezroczyste zasłony i zostawiła ich samych.
Lucianne wyciągnęła ręce do Xandara przez stół i zapytała z troską: „Czy wszystko w porządku?”
Uśmiechnął się i pocałował ją w dłoń, tym razem już w sposób bardziej normalny, po czym powiedział: „Teraz już jestem”.