Rozdział 110 Sto dziesięć
Widząc, że Lucianne nie potrzebuje niczego więcej niż jedzenia i leżenia w łóżku, lekarze wypisali ją przed południem. Russell posłusznie poszedł do przedszkola, opuszczając szpital z Annie. Xandar, Christian i Lucianne szybko coś przekąsili, zanim udali się na posterunek policji.
Xandar przyprowadził Lucianne tylko dlatego, że nie chciał jej stracić z oczu. Ale przypomniał Lucianne, aby używała jak najmniej siły, kiedy tam była, co oznaczało brak nadmiernej gimnastyki umysłowej z tym, co mieli usłyszeć od szefa Dallowaya.
Szef przyprowadził ich do Agnes Fitzgerald. Spojrzeli przez lustro weneckie na tę zapłakaną, wyczerpaną kobietę. Kiedy Xandar zapytał, dlaczego zdecydowała się przyznać, szef Dalloway powiedział, że „żałuje, że wydała rozkaz morderstwa”, gdy tylko dowiedziała się, co się naprawdę wydarzyło.