Rozdział 108 Sto osiem
Lucianne poczuła paniczny uścisk Xandara, więc odwróciła uwagę od Russella, który właśnie przyszedł z Annie i Christianem. Lucianne pogłaskała policzki Xandara, gruchając: „Xandar, wszystko w porządku. Oddychaj. Wszystko w porządku”.
Kiedy jego oddech się uspokoił i Lucianne puściła jego twarz, Christian podszedł, poklepał Xandara po ramieniu i zapytał z troską: „Wszystko w porządku, kuzynie?”
„ T-tak. Muszę tylko ochlapać twarz wodą”. Wstał z krzesła, by złożyć pocałunek na policzku Lucianne i wyszeptał: „Nie zajmie mi to dużo czasu. Zaraz wrócę”.