Rozdział 55 Oddalony Z Grupy Anderson
Theodore rzucił Jasperowi zimne spojrzenie. Jego przenikliwe spojrzenie sprawiło, że Jasper zadrżał i instynktownie cofnął się o krok.
Kiedy Jasper zdał sobie sprawę, co zrobił, natychmiast tego pożałował. Theodore był teraz niepełnosprawny, więc dlaczego miałby się go bać?
Jasper przełknął ślinę. Chciał wrócić do kpienia z Theodore'a, ale ten był tak wściekły, że zrzucił wszystko, co miał przed sobą, ze stołu. „Spierdalaj. Jeśli chcesz przeżyć jeszcze jeden dzień, lepiej zejdź mi z oczu natychmiast” – warknął Theodore.