Rozdział 15 Zakład
Szokująca propozycja Theodore'a wprawiła wszystkich przy stole w niedowierzanie, szczególnie Arianę. Zastanawiała się, dlaczego wciągnął ją w ich rodzinną waśń.
Gdy już miała odmówić, Darian uderzył pięścią w stół i krzyknął: „To śmieszne! Nie traktujesz tego poważnie!”
Jasper, który do tej pory milczał, przemówił. „Zgadzam się. Theodore, nie możesz być tak nieostrożny. Ryzykujesz firmę”.