Rozdział 32 Spać razem
Była trzecia w nocy. Deszcz stawał się coraz bardziej intensywny, towarzyszyły mu grzmoty i błyskawice.
Drzwi pokoju lekko się otworzyły przed Arianą. Jakaś siła wciągała ją do środka, gdy dwa głosy walczyły w jej głowie. Jeden głos kazał jej wejść, a drugi powiedział, żeby tego nie robiła. Ariana zatrzymała się, niezdecydowanie zaćmiło jej umysł.
Nagle jej telefon zawibrował. Prawie wyskoczyła ze skóry.