Rozdział 25 Upadła gwiazda popu
Pół bochenka jest lepsze niż żaden chleb, więc Ariana nie mogła odpuścić tej szansy.
Podeszła do przodu, spoglądając na tłum zimnym wzrokiem. „Chłopaki, rozumiem wasze obawy. Chociaż jestem w tym nowa, nie oznacza to, że nie mam wiedzy ani zasobów. Czy nie lepiej polegać na mnie, niż czekać, aż Bóg wie kiedy? Jestem gotowa poświęcić swój czas, zasoby i uwagę, aby lepiej służyć każdemu, kto zdecyduje się ze mną współpracować. Skąd masz pewność, że doświadczony agent sprawi, że wszystko będzie dla ciebie działać? Na ile wiemy, możesz skończyć z agentem, który już zarządza wieloma innymi artystami. Nie otrzymasz najlepszej obsługi, jeśli znajdziesz się w takiej sytuacji. Pomyśl o tym”.
Wielu stażystów nagle zwróciło wzrok z powrotem na nią.