Rozdział 392 Opóźnianie operacji
Oddział ponownie pogrążył się w głębokiej ciszy. Uśmiechając się, Theodore spojrzał na Helen i nic nie powiedział.
Było coś w jego uśmiechu, co wywołało głęboki dreszcz w sercu Helen. To był strach, który w niej zagościł.
Helen znała Theodore’a bardzo dobrze i wiedziała, że nigdy nie był miłą osobą. Wiedziała, jak przerażające były jego środki.