Rozdział 393 Kopanie własnego grobu
Helen opuściła głowę i na moment skrzywiła twarz, ale Theodore nie był tego świadomy.
Helen usiłowała przekonać samą siebie, że wszystko będzie dobrze. Mając bogactwo Theodore’a, niewątpliwie zatrudniłby on najbardziej wykwalifikowanego lekarza, który zająłby się jej twarzą.
Trzymała się wiary, że Theodore wciąż się o nią troszczy, bo w przeciwnym razie to Horace byłby teraz u jej boku.