Rozdział 1269 Nie podoba mi się nic z tego
Złość Ariany sięgnęła zenitu, odkąd Bennett wykorzystał ją, wykorzystując psy.
Wrzasnęła, uderzając nożem i widelcem o talerz z głośnym trzaskiem.
Spojrzała na Bennetta wrogo, chcąc go przekląć, ale powstrzymała się.