Rozdział 67: Seks z panem nieznajomym część II
Ashton
Minutę później poczułam, że Zie nagle mnie pociągnął, bo wokół mnie panowała straszliwa ciemność i nie wiedziałam, w którą stronę mnie prowadzi.
„Kurwa!” przeklinam, gdy nagle poczułem siłę na klatce piersiowej, która spowodowała, że straciłem równowagę, moje serce przyspieszyło, gdy moje ręce próbowały znaleźć cokolwiek, co mógłbym utrzymać. Co do cholery? On mnie po prostu odepchnął.