Rozdział 17: Pod stołem
Ashton
„Skąd wiedziałeś, że mam urodziny?” zapytałam Zie, wciąż jest to dla mnie zagadką, ponieważ nigdy nie powiedziałam mu ani nikomu, że dziś mam urodziny. Zie jest zajęty papierami, ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie zadać mu tego pytania, ponieważ mnie to dręczy i jestem ciekawa.
Do tej pory siedziałam naga na obrotowym krześle, Zie miał na sobie spodnie bez koszuli, żeby zakryć kuszącą klatkę piersiową. Chciałabym się ubrać, ale Zie nalegał, żeby tego nie robić, powiedział, że woli widok, kiedy nie mam na sobie ubrań.