Rozdział 330
Nyla nie była przygotowana na to, co wydarzyło się później. Jej dolna część pleców uderzyła o krawędź marmurowej umywalki, wysyłając ostry ból przeszywający przez jej ciało. Jej twarz zbladła.
Nathaniel szybko podbiegł, by wesprzeć kołyszącą się Rebeccę, z niespokojnym wyrazem twarzy. „Rebecca, czy wszystko w porządku?”
Na czole Rebekki już tworzył się siniak, ale udało jej się uśmiechnąć słabo. „Nathaniel, nic mi nie jest. Pani Jayston nie zrobiła tego celowo... Poza tym, właśnie wróciłam, a Damon z nią zerwał. To naturalne, że jest na mnie zła...”