Rozdział 256
Nyla przechwyciła dłoń Cindy w powietrzu, zapobiegając uderzeniu. Spojrzała na Cindy lodowatym wzrokiem i przemówiła powoli. „Mam tylko jednego ojca. Teraz jest w szpitalu, czeka na nerkę z powodu intryg twojego męża, które doprowadziły do bankructwa jego firmy”.
Cindy poczuła ukłucie winy pod zimnym spojrzeniem Nyli. Odsunęła rękę i warknęła: „Nigdy nie widziałam, żeby ktoś wysłał swojego teścia na policję! Lepiej wyjaśnij im to natychmiast, albo nie odpuszczę ci!”
Nyla zawsze wiedziała, że Cindy jest nierozsądna, ale nie spodziewała się, że będzie aż tak nierozważna. Czy zdajesz sobie sprawę, że porwanie jest przestępstwem? A on nawet planował mnie zabić. Już dałam policji nagrania. Myślisz, że to tylko dziecinna zabawa?