Rozdział 230
Clark zaśmiał się zimno. „Jeśli odważysz się wsiąść do samochodu z wujkiem Damonem, zadzwonię do dziadków i powiem im, że on coś do ciebie czuje!”
Nyla zmarszczyła brwi, zaszokowana tym, jak nisko Clark był gotów się posunąć.
Powietrze wokół Damona natychmiast stało się lodowate. Utkwił w Clarku przenikliwe spojrzenie, jego obecność była przytłaczająca. „Jeśli uważasz, że możesz poradzić sobie z konsekwencjami, śmiało, podejmij decyzję”.