Rozdział 229
Głos Nyli był łagodny, ale zdecydowany.
Damon znał ją wystarczająco dobrze, by zrozumieć, że gdy już podejmie decyzję, nikt nie będzie w stanie jej zmienić. Dlatego nie naciskał dalej.
Gdy dotarli do wejścia do restauracji, natknęli się na Clarka i Jordyn.