Rozdział 70 Prawda
Głośny huk sprawia, że podskakuję ze snu. Kellan rozgląda się zdezorientowany, gdy jego drzwi gwałtownie się otwierają, a Darius patrzy na niego.
„Potrzebuję cię teraz!” Darius wychodzi, a Kellan wstaje, żeby się przygotować. Jest 4 rano? Ruszając się, szykuję się i idę za Kellanem do pokoju.
„Ona nie może tu być. Ash, wyprowadź ją.” Darius spojrzał ze mnie na Kellana.