Rozdział 49 Data
Schodzę, gotowa na tę randkę na zewnątrz, aby udowodnić, że potrafię posługiwać się łukiem i strzałami. Dochodząc do dołu schodów, czeka na mnie. Kamery są wystarczająco daleko, aby nas nie słyszeć.
„Tędy.” Prowadzi mnie przez ogrody.
„Gdzie jest Kellan?”