Rozdział 14 Spojrzenia
Pobiegłam do Sage i usiedliśmy na małej ławce.
„Wilki dużo się śmiały z tobą i Kellanem.” Sage uśmiecha się do mnie, ale widzę po jej oczach, że wie.
"Słyszałeś."
Pobiegłam do Sage i usiedliśmy na małej ławce.
„Wilki dużo się śmiały z tobą i Kellanem.” Sage uśmiecha się do mnie, ale widzę po jej oczach, że wie.
"Słyszałeś."