Rozdział 163 Czując Go
Burza POV
Zrobiłam to, co zasugerowała moja mama, spędziłam czas z Julianem i nie spieszyłam się z niczym. Czuję, że opóźniam nieuniknione, przez co czuję się jeszcze gorzej.
Ramiona Juliana oplatają mnie. „Byłaś niezwykle cicha. Coś się dzieje. Całą noc byłaś inna. A dziś też”, jego oczy skupiają się na moich.