Rozdział 303: Czy jestem aż tak straszny?
Wiktoria patrzyła na niego oszołomiona, nie reagując przez długi czas.
Widząc, że ona na niego patrzy, Aleksander lekko wygiął swoje seksowne usta.
Ta kobieta go lubi.
Wiktoria patrzyła na niego oszołomiona, nie reagując przez długi czas.
Widząc, że ona na niego patrzy, Aleksander lekko wygiął swoje seksowne usta.
Ta kobieta go lubi.