Rozdział 278 Czy Aleksander poczuje smutek, gdy to zobaczy?
Gdy tylko jej ręka opadła, rozległ się głos Victorii: „Jessico, czy odważysz się przyznać, że masz mózg?”
„Nawet gdybym się nie pojawiła, Aleksander by cię nie polubił i to była tylko kwestia czasu, zanim zerwałbyś zaręczyny”.
„Czy nie czujesz, że Aleksander cię nie lubi?”