Rozdział 158 Sto pięćdziesiąt osiem
Punkt widzenia Loli
„ Wrócę”, powiedziałam bez wahania. „Wybierasz powrót?” zapytała Clothos, a ja skinęłam głową. „W ogóle nie chcesz rozmawiać z rodzicami? Rose i Jayden też są po drugiej stronie. Wiemy, że umierasz z ochoty, żeby powiedzieć coś rodzicom i poznać brata. Jesteś pewna, że to twoja ostatnia decyzja?” zapytała ponownie, a ja skinęłam głową.
„ Masz rację”, powiedziałem i zauważyłem wielki uśmiech na twarzy Atropos, „Umierałem, żeby ich zobaczyć, a nawet z nimi porozmawiać”. „Ale?” zapytała Lachesis, „Czuję, że nadchodzi ale”, powiedziała, a ja powoli skinąłem głową.