Rozdział 31 Trzydzieści jeden
Punkt widzenia Dalii
Lyla i Nathan się całowali.
Nie mogłem powstrzymać zaskoczenia i głośno jęknąłem, zwracając na siebie ich uwagę. Zwrócili uwagę na mnie, a ja poczułem, że zakłócam ich chwilę, więc szybko wróciłem tą samą drogą, którą wszedłem.