Rozdział 416
Mia zadzwoniła i porozmawiała z żołnierzem, który powiedział jej, że ma zadzwonić, jeśli będzie jakiś nagły wypadek, gdy będzie poza domem. Powiedziała mu, że Emma poczuje się o wiele bezpieczniej, jeśli żołnierze postawią strażnika na korytarzu przed ich pokojami, a mężczyzna oczywiście natychmiast się wycofał, mówiąc, że jest w drodze.
„Lepiej?” zapytała Mia, odkładając słuchawkę.
Emma skinęła głową. Jej oczy były opuchnięte i zmęczone od płaczu, który miała dziś rano, ale teraz popadła w zimny, odległy nastrój. „Tak, to sprawia, że czuję się o wiele lepiej. Dzięki.”