Rozdział 100
Emma
„Czy mogę z nim walczyć? Proszę?” Mia wymachiwała widelcem pełnym smażonego kurczaka przed sobą, jakby to była broń.
„Szczerze, Mia?” Spojrzałem na nią od góry do dołu, jakbym rozważał, jak dobrze poradzi sobie z Maxem w walce. „Nie sądzę, żebyś mogła.”