Rozdział 14
Emma
Następnego dnia moja rodzina z niepokojem czekała przy telefonie, mając nadzieję, że Max się odezwie. Ale nie dostałam odpowiedzi. Kontynuowałam dzień jak zwykle. Śniadanie w kuchni z jajkami i tostami, a potem poszłam na trening. Ethan postanowił pójść ze mną, znudzony czekaniem z moim ojcem i matką.
Ethan wyrósł na dobrego wojownika, ale wiedziałem, że gdyby kiedykolwiek został wezwany do walki z wampirami, prawdopodobnie nie zobaczyłby tego w swojej pierwszej bitwie. Nie wiedziałem, co stado czuje do Ethana, który stał się Leo. Bałem się, że stado go nie uszanuje.