Rozdział 98
Moja głowa wirowała, a serce waliło mi w piersi, gdy potykałem się w ogrodzie, a nocne powietrze było zimne na mojej skórze. Efekty jakiegoś eliksiru, który Ava wlała mi do gardła, szybko się rozprzestrzeniały i czułem, jakbym poruszał się przez gęstą mgłę.
Tak trudno mi było się ruszyć, stać, wiedzieć, co się dzieje. Moje nogi czuły się, jakby poruszały się w kałuży miodu. Dlaczego nie mogłam się poruszać? Dlaczego nie mogłam myśleć prosto? Co się działo?
Ogarnęła mnie panika, gdy próbowałem utrzymać się w pozycji pionowej, a mój wzrok zaczął się zamazywać.