Rozdział 93
„Poczekaj chwilę. Pójdę się przebrać w coś bardziej... odpowiedniego” – powiedziałam do Liama.
Liam spojrzał na mój onesie i opaskę do włosów, którą miałam na sobie, i uśmiechnął się. „Tak, to chyba dobry pomysł”.
Pobiegłam na górę, serce waliło mi z mieszanki ekscytacji i niepokoju. Przeszukałam szafę, szukając czegoś, co dodałoby mi pewności siebie, może nawet odrobiny odwagi. Ale każdy strój, który wyciągnęłam, wydawał się niewłaściwy.