Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 141
  2. Rozdział 142
  3. Rozdział 143
  4. Rozdział 144
  5. Rozdział 145
  6. Rozdział 146
  7. Rozdział 147
  8. Rozdział 148
  9. Rozdział 149
  10. Rozdział 150
  11. Rozdział 151
  12. Rozdział 152
  13. Rozdział 153
  14. Rozdział 154
  15. Rozdział 155
  16. Rozdział 156
  17. Rozdział 157
  18. Rozdział 158
  19. Rozdział 159
  20. Rozdział 160
  21. Rozdział 161
  22. Rozdział 162
  23. Rozdział 163
  24. Rozdział 164
  25. Rozdział 165
  26. Rozdział 166
  27. Rozdział 167
  28. Rozdział 168
  29. Rozdział 169
  30. Rozdział 170
  31. Rozdział 171
  32. Rozdział 172
  33. Rozdział 173
  34. Rozdział 174
  35. Rozdział 175
  36. Rozdział 176
  37. Rozdział 177
  38. Rozdział 178
  39. Rozdział 179
  40. Rozdział 180
  41. Rozdział 181
  42. Rozdział 182
  43. Rozdział 183
  44. Rozdział 184
  45. Rozdział 185
  46. Rozdział 186
  47. Rozdział 187
  48. Rozdział 188
  49. Rozdział 189
  50. Rozdział 190

Rozdział 277

Gdy Justin mówił, moje serce lekko zatrzepotało w piersi. Nie mogłam powstrzymać się od uśmiechu na jego słowa. To było tak nieoczekiwane usłyszeć Justina mówiącego w ten sposób i na moment przypomniały mi się nasze noce spędzone razem na trybunach hokejowych lub za areną. Gdyby tylko nie zostało to splamione jego zdradą... Naprawdę mi na nim zależało wtedy. Ale teraz kochałam Enzo.

I nawet jeśli nigdy nie poznam Enzo, nie sądziłam, że kiedykolwiek będę w stanie otrząsnąć się po tym, co zrobił mi Justin, bez względu na to, jak bardzo się zmienił.

Zbiórka żywności trwała przez większą część dnia, aż w końcu wyczerpały się wszystkie nasze zapasy żywności. Gdy namioty i stoły zostały odłożone, odesłałam wszystkich pozostałych wolontariuszy do domu i postanowiłam zostać sama, aby posprzątać kuchnię, podczas gdy Phil pracował w swoim biurze, aby zamówić więcej jedzenia - zakładając, że firmy transportowe w ogóle mogłyby tu dotrzeć, gdyby wszystkie okoliczne miasta były naprawdę zalane. Nadal nie było lokalnych wiadomości, ponieważ lokalne stacje satelitarne zostały zniszczone przez Crescents, więc nie mieliśmy prawdziwego sposobu, aby się upewnić, a w tych częściach było zbyt odległe, aby osoby z zewnątrz mogły nawet wiedzieć, co się dzieje. Ale przynajmniej pocieszała nas świadomość, że łotry nie będą mogły się łatwo rozprzestrzeniać. Znajdowaliśmy się na wyspie, a jedyną drogą ucieczki był prom lub samolot. Przez większość czasu nienawidziłam tego faktu, ale teraz w pewnym sensie było to błogosławieństwem. Po prostu życzyłam sobie, żebyśmy nie byli tak odizolowani, żebyśmy mogli uzyskać pomoc.

تم النسخ بنجاح!