Rozdział 84 JULIAN ADAMS (POV)
Gapię się na cholerny ekran tego telefonu od co najmniej pięciu minut. Nie mogę oderwać oczu od zdjęcia na forum... nawet jeśli gardło mam tak ściśnięte, że piecze, albo czuję ciężar w klatce piersiowej.
To zdjęcie Angelee i właściciela restauracji na ich wczorajszej randce. Wygląda na to, że się całują. Czuję się fatalnie. Hah. Nie mogę tego znieść.
Nagle rzucam telefon na stół i odchylam się na krześle, zamykam oczy i głęboko wzdycham. Moja głowa pulsuje tak bardzo, że nawet nie poszłam na siłownię, żeby potrenować. Czuję, że przez ostatnie kilka dni się obijałam, zwłaszcza odkąd wrócił Mike. Od tamtej pory moja głowa jest w rozsypce.