Rozdział 874 Wygrana ponownie wspiera
Andrew pociągnął go za sobą. „W takim razie chodźmy poszukać panny Johnson”.
Albert szybko znów się zniechęcił: „Nie sądzę. Biorąc pod uwagę wszystkie głupie rzeczy, które zrobiłem w przeszłości, nie sądzę, żeby panna Johnson w ogóle chciała mnie uczyć”.
„Spójrz na siebie, nadal tak myślisz o pannie Johnson do dziś. Nie wypada ci tak myśleć”. Andrew zabrał głos.