Rozdział 666 Lubisz Justina, prawda?
„Okej, Zena, nie mów tego. Justin mnie nie lubi, więc jaki jest sens mówienia tego?” Lora przerwała Zenie z nieprzyjemnym wyrazem twarzy.
Zena zamilkła i nie powiedziała nic więcej.
Pani Shannon spojrzała na Lorę, która uśmiechnęła się gorzko: „Pani, nie słuchaj Zeny. Nie ma nic między mną a Justinem, a on mnie nigdy nie lubi”.